Ashwagandha

Ashwagandha to roślina adaptogenna, która doskonale działa na nasz organizm, zmniejszając zaburzenia związane ze stresem oraz wpływając na układ nerwowy.

Ashwagandha w proszku

Ashwagandha w proszku to nic innego jak sproszkowany żeń-szeń indyjski czy witania ospała, które są szeroko znane szczególnie w medycynie Wschodu. Stosowany od naprawdę wielu pokoleń proszek ashwagandhy znajduje zastosowanie przede wszystkim w działaniu ochronnym i przeciwzapalnym, dzięki czemu zapobiega uszkodzeniom chrząstki w chorobie zwyrodnieniowej stawów, łagodząc jej objawy. Innym przykładem może być jej wpływ na psychikę, a konkretnie umiejętność zapobiegania skutkom, jakie następują w czasie stresujących sytuacji. Udowodniono też, że ma działanie antydepresyjne, porównywalne do działania niektórych leków. Dzięki formie proszku, ashwagandha jest dużo łatwiej przyswajana przez organizm, należy jednak pamiętać, że wszystko ma swoje zalety i wady, i nie inaczej ma się sprawa z ashwagandhą w proszku.

Ashwagandha w proszku - jak stosować?

Na temat „jak stosować ashwagandhę w proszku” znajdziemy w sieci wiele informacji, które zwykle popierane są takimi samymi lub podobnymi tezami. Czasem jednak – a już szczególnie przy tego rodzaju środkach – warto jest znać nie tylko wskazania do zażywania danego produktu, lecz również i przeciwwskazania, które dotyczą przede wszystkim:

• Kobiet w ciąży (udowodniono, że nie powinny one przyjmować ashwagandhy w żadnej ilości)
• Osób biorących leki przeciwpadaczkowe
• Osób przyjmujących leki uspokajające
• Ludzi biorących leki znieczulające

Jak stosować ashwagandhę w proszku? Przede wszystkim mądrze i z dobrym podejściem, by w razie czego wiedzieć, skąd wzięły lub nie wzięły się nasze dolegliwości.

Ashwagandha – dobra dla naszego ciała!

Ashwagandha, brana w sposób odpowiedzialny, może doskonale wzmocnić nasze ciało i pomóc przy różnych dolegliwościach. Warto jednak przed jej zastosowaniem upewnić się, że nie istnieją do tego przeciwwskazania. Nie po to bierze się tego rodzaju środki, by szkodzić swojemu zdrowiu!

Artykuł partnera